0
EAT WELL

niedzielne śniadanie z siostrami <3

Kiedyś spotykałyśmy się w takim składzie, na niedzielnym śniadaniu, średnio raz w miesiącu. Teraz – codzienne obowiązki i tempo w jakim żyjemy – mocno nam to utrudniają.

W miniony weekend, po porannym biegu z Lolą, wpadły do mnie najbliższe mi osoby, moje najlepsze przyjaciółki, osoby na które zawsze mogę liczyć. Moje kuzynki, które są dla mnie jak siostry (a mam tylko Brata;)).

Jak na początek listopada pogoda była wymarzona – piękna złota jesień, słońce świeciło od samego rana, a termometr wskazywał kilkanaście stopni. I choć ciężko było mi się zwlec z łóżka, żeby pobiegać przed przyjściem dziewczyn, to w momencie, gdy wyszłam na zewnątrz, nie żałowałam ani odrobinę.

Nie pamiętam, kiedy zaczęłyśmy tę tradycję, ale na pewno kilka lat temu (chyba 6). Mimo tego, że każda z nas jest inna, zawsze łączyła nas bardzo silna więź.  Ciężko było się spotkać, dlatego wpadłyśmy na pomysł, żeby raz w miesiącu organizować u jednej z nas śniadanie. Na początku miałyśmy tematyczne, na przykład temat przewodni: jabłko, albo pasty, albo serek biały. Potem każda po prostu miała swój przydział.  Nigdy nie potrafiłyśmy zrobić jedzenia po prostu dla nas – robiłyśmy takie ilości, jakby nam miało starczyć na tydzień. Z czasem spotykałyśmy się na śniadaniową ucztę rzadziej (co wcale nie oznacza, że się nie widywałyśmy!)

Po naprawdę długiej przerwie, w końcu udało nam się zsynchronizować kalendarze 😉 Padło na pierwszą niedzielę listopada, a musicie wiedzieć, że jak już mamy ustalony termin, to ta data jest święta i nie do ruszenia.

Niestety nadal nie potrafimy się ograniczyć i dań było mnóstwo, jednak wszystko pyszne! Siedziałyśmy pół dnia razem, rozmawiając, nadrabiając zaległości, oglądając kolejne komedie romantyczne. Krótko mówiąc- niedzielny rodzinny chill <3

                       

Bez wątpienia wszystko było wybornie smaczne, dlatego podam Wam przepisy ;D składniki na 4 osoby

Croissanty z jajkiem sadzonym, szpinakiem, łososiem i suszonymi pomidorami (by Olga)

4 croissanty

6 – 8 jajek

opakowanie łososia wędzonego

4 – 8 sztuki suszonych pomidorów w oleju

szpinak

hummus

odrobina masła do podsmażenia szpinaku

Przekroić croissanty; podsmażyć szpinak na maśle, odstawić na bok; na tej samej patelni położyć suszone pomidory i łososia, wbić jajka. Jajko ściąć do poziomu wg upodobania. jedną część croissanta posmarować hummusem. Położyć szpinak, na to jajko.

 

Sałatka z rucolą, winogronami i serem pleśniowym w sosie orzechowo – miodowym (by Kasia)

rucola

gruszka

winogrona

orzeszki ziemne niesolone

ser z niebieską pleśnią typu rokpol

dressing: łyżka miodu, łyżeczka octu balsamicznego, łyżka masła orzechowego, 2 łyżki oleju z pestek winogron (lub z orzechów włoskich lub z oliwek) ->zmieszać w shakerze (lub w słoiku)

wszystkie składniki mieszamy w misce i polewamy dressingiem 😉

 

Pasta serowa z siekanymi warzywami (by Aga niestime)

pół papryki czerwonej

pół ogórka zielonego

mała cebulka dymka

1 pomidor (najlepiej malinowy)

4 rzodkiewki

kostka sera cheddar

garść świeżej bazylii

garść orzechów

sól i pieprz

wszystkie warzywa siekamy na bardzo drobną kostkę- najlepiej razem ze sobą, aby smaki wymieszały się już podczas krojenia. Przekładamy do miski i dodajemy ser starty na tarce na drobnych oczkach. Przyprawiamy solą, pieprzem, posiekanymi orzechami i bazylią. Mieszamy bardzo dokładnie, zgniatając dodatkowo widelcem. Podawać ze świeżym pieczywem!

 

Do wszystkiego miałyśmy jeszcze przygotowane przeze mnie pancakes kokosowe-owsiane z mascarpone, ze świeżymi owocami (truskawki, maliny, borówki), polane syropem klonowym <3

Napoje- świeżo parzona w kawiarce kawa, świeżo wyciskany sok pomarańczowo- grapefruitowy i herbata.

I jak się domyślacie- cały czas towarzyszyła nam Lola <3

 

 

 

 

You Might Also Like...

No Comments

    Leave a Reply